Rozdział 3
Weszłyśmy do pokoju i zaczęłyśmy szukać odpowiedniego stroju , na nocną dyskotekę na plaży. Ja postawiałam na wygodę , czyli białe szorty , beżową luźną bluzkę i modne sandały z lekkim wzorem . Zaś Ola postawiła na małą czarną i eleganckie buty , które optycznie wydłużały jej nogi. Jednym zdaniem wyglądała seksownie.
- No, no Ola jaka laska
- Dziękuję bardzo , mam nadzieję , że kogoś w końcu poznam ( uśmiechnęła się szeroko , do swojego odbicia w lustrze )
- No w tej sukience ty Ty się od chłopaków nie odgonisz
- No ja mam właśnie taką nadzieję ( obróciła się w moją stronę i obdarzyła mnie ciepłym spojrzeniem )
Naszą rozmowę przerwało pukanie do drzwi
- Otwórz ( mówi cicho Ola )
- Sama otwórz
- No otwórz to pewnie Marco ( syknęła )
- Dobra , już idę. ( Nasza rozmowa przypominała , dwóch zakochanych w sobie ludzi , którzy nie chcą kończyć rozmowy przez telefon '' Ty się rozłącz , nie to ty się rozłącz , dobra na 3 i odkładamy słuchawki '' Wiecie o co chodzi )
Podchodzę i otwieram drzwi , a tam stoi niebywale przystojny mężczyzna , ubrany w białą koszulkę marki '' PUMA '' , krótkie spodenki i tenisówki , a na przedramieniu przewieszoną miał szarą bluzę.
- Cześć , gotowe już ? ( pyta z szerokim uśmiechem )
- Tak , zaraz zawołam Olę
- Okey
- Ola chodź Marco już przyszedł !
- Już idę ! ( odpowiada Ola z drugiego pokoju )
Gdy zeszliśmy na hol , wszystkie oczy były skierowane na nas , co prawda nie byłam zdziwiona bo odpowiedź zachwytu wszystkich kobiet stała po mojej prawej stronie.
- Tam jest miejsce , chodźcie usiądziemy ( Pokazał Marco na stolik obok baru )
- Okey , to chodźmy ( odpowiedziałam )
Kiedy usiedliśmy przyszedł kelner i zebrał od nas zamówienia .
- To na jak długo tu przyjechałyście ? ( Marco przerwał niezręczną ciszę )
- Na tydzień ( odpowiadam )
- To tak samo jak ja
- Sam tu przyjechałeś ?
- Właściwie zaraz przyjdzie mój kolega z klubu , nie macie nic przeciwko ?
- Nie no skąd , chętnie go poznamy ( odpowiedziała Ola , wypatrując znajomej twarzy )
- A mogę wiedzieć kto to ? ( spytałam )
- Nie , zaraz zobaczysz ( odpowiedział z uśmiechem )
- Okey ( spojrzałam na niego , Boże jakie on ma boskie oczy )
W tym samym czasie kelner przynosi nasze zamówienia i dołącza do nas wspomniany kolega przez Marco , Erik Durm .
- Cześć mam na imię Erik ( Obdarował każdego słodkim uśmiechem )
- Cześć jestem Ola , to jest Jowita no a tego to już znasz ( Ola jak zawsze bezpośrednia , a tym razem i zakochana )
- Haha tak znam ( zaśmiał się i obdarował na mnie powitalnym spojrzeniem )
Ola była wpatrzona w oczy Erika i nim oczarowana , ten zaś nie mógł oderwać oczu od jej pięknego uśmiechu i seksownego wyglądu.
o jejciu, świetne! <3 Jest Eric i jest Marco - jest git! <3
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwością na kolejny ^^ pozdrawiam! :*
Dziękuję bardzo za miłe słowa *-*
OdpowiedzUsuńKolejny rozdział już powoli powstaje w mojej głowie <3
Również pozdrawiam <3 :**