wtorek, 11 sierpnia 2015

Niezapomniane wakacje - Zwiedzanie Dortmundu Rozdział 21

Marco z ciekawością opowiadał mi o Dortmundzie i o historii tego pięknego miasta. W tym mieście nie ma prawa do nudy, dużo ciekawych miejsc do zwiedzenia, wspaniali ludzie i ta miłość do piłki nożnej ♥ naprawdę  widać ją  na każdym kroku. Stanęliśmy przed Dortmund U- Tower, robi wrażenie.

-Wchodzimy ? ( zapytał Marco )

- Jasne. ( odpowiedziałam, wchodząc do środka )

Środek tego pięknego budynku wypełniały wspaniałe dzieła sztuki z XX i XXI wieku, można się dowiedzieć bardzo ciekawych rzeczy a także poznać historię Dortmundu. Kiedy doszliśmy na najwyższe piętro spojrzałam w okno, a ja zobaczyłam przepiękną panoramę Dortmundu. 

- Ale pięknie...Wow. ( z wrażenia zaparło mi dech w piersiach )

- Co zobaczyłaś ? ( zapytał Marco, podchodząc do mnie )

- Zobacz, ale tu jest bosko. ( wskazałam głową widok za oknem )

- I teraz wyobraź sobie, że takie widoki będziesz widziała codziennie. ( powiedział Marco, przytulając się do mnie ) 

- Kocham Cię ♥ ( powiedziałam, obejmując jego dłoń ) 

- Chodź zobaczysz coś jeszcze. ( Marco wziął mnie za dłoń i pociągnął za sobą )

Wychodząc z budynku zaczepiły nas dwie piękne dziewczyny, które chciały zdjęcie i autograf od Marco. Oczywiście jak przystało na dobrze wychowanego mężczyznę Marco z uśmiechem na twarzy rozdał każdej dziewczynie autograf i zrobił sobie z nimi zdjęcia, również i ja załapałam się na jednym grupowym zdjęciu zrobionego z kijka do selfie, przyznam byłam bardzo miło zaskoczona prośbą dziewczyn o wspólnym zdjęciu. 

- Widzisz, już robią z Tobą zdjęcia :D ( zaśmiał się Marco, przytulając mnie )

- No tak... ale jestem bardzo miło zaskoczona. ( opowiedziałam, spoglądając na niego )

- Teraz tak będzie codziennie. ( powiedział z uśmiechem ) My jesteśmy jak jedna wielka rodzina. ( dodał )

- Wiem, wiem i to jest właśnie piękne. ( powiedziałam uśmiechając się ) 

-  Mogę zadać Ci pytanie ? ( zapytał Marco )

- No pewnie, pytaj.

- Jakie jest twoje największe marzenie ? 

- Serio chcesz wiedzieć ? 

- Tak.

- To w takim razie już Ci mówię. Zawsze marzyłam o mężu, który jest piłkarzem, wspaniałym człowiekiem,inteligenty, z poczuciem humoru, chcę mieć syna, który pójdzie w ślady swojego taty i zostanie piłkarzem Borussii Dortmund. ( spojrzałam na niego, a on miał głowę spuszczoną ku dołowi )

- Kocham Cię, bardzo Cię kocham jestem pewny, że spełnisz swoje marzenia.

- Marco.... One już się spełniają, a to wszystko Twoja zasługa. ( odpowiedziałam, rozluźniając atmosferę )

- Jak to moja ? 

- Kiedy mówiłam o tym piłkarzu, to miałam namyśli Ciebie... To Ciebie kocham, i zawsze marzyłam aby być z Tobą a teraz moje marzenia się spełniły. 

- Kochanie... Możesz być pewna, że ze mną będziesz bezpieczna i mam nadzieję, że będę dobrym mężem jak i ojcem. ( odpowiedział, po czym pocałował mnie w usta )

- Będziesz, ja już jestem przy Tobie bezpieczna. ( odpowiedziałam, przytulając się do niego )

Przez ten czas kiedy rozmawialiśmy Marco prowadził mnie w jakieś miejsce, które chciał mi pokazać. 

- Jesteśmy ( powiedział Marco, spoglądając na mnie ) 

- Dlaczego stoimy przed Kościołem ? 

- Stoimy przed Kościołem św. Rajnolda * St.-Reinoldi-Kirche lub częściej Reinoldikirche *  w tym Kościele chcę abyśmy wzięli ślub i ochrzcili naszego syna Omera.

- Omera...? 

- Nie podoba Ci się ? zawsze chciałem tak nazwać syna.

- Nie o to chodzi, ja też tak chciałam nazwać swojego syna, to jest niesamowite :D

- Widzisz jak do siebie pasujemy :D ( powiedział wesoło Marco )

- Widzę :D ♥ 

- A teraz pokażę Ci moje ulubione miejsce zaraz po Signal Iduna Park :D

Idąc dalej cały czas podziwiałam Marco, który cały czas się uśmiechał i machał do przejeżdżających ludzi na rowerach, byłam ciekawa gdzie tym razem mnie zaprowadzi, aż w końcu doszliśmy do Botanischer Garten Rombergpark i powiem, że to miejsce jest super tam jest pięknie, jak szukacie pomysłu na pierwszą randkę to polecam właśnie to miejsce :)

  

- Marco, ale tu jest pięknie ( nie mogłam oderwać wzroku od tego pięknego miejsca )

- Jak myślisz aby tu zrobić zdjęcia ślubne ? ( zapytał z szerokim uśmiechem na twarzy )

-  Ty już ślub planujesz ? ( zapytałam, ciesząc się )

- No kiedyś trzeba kochanie ♥ 

- Chodź usiądziemy ( powiedziałam, pokazując na ławkę stojącą obok nas )

- Siedzimy :D słyszałaś, że Erik wrócił sam do Dortmundu ? ( zapytał )

- Nie nic nie wiedziałam, a co z Olą mówił coś ? 

- Nie no właśnie nic, kiedy na treningu próbowałem się czegoś dowiedzieć to unikał tego tematu.

- Dziwne, może coś się między nimi popsuło ?

- Moim zdaniem nie ma już ich... ( powiedział Marco, patrząc na mnie )

- No co Ty, aż tak jest źle ?

- No niestety. Ale to było wiadome, że nie będą długo ze sobą.

- Jak było wiadome ?

- No chodzi tu o wiek, ona jest młodsza od Erika o 7 lat i się nie dogadali.

- Marco, ale ja jestem od Ciebie młodsza o 8 lat i my się jakoś potrafimy dogadać.

- No tak bo jesteśmy tacy sami, jesteś taką piękną i małą kopią mnie :D ( zaśmiał się )

- No cóż, szkoda mi trochę, że się nie dogadali. 

- Mała dobrze, że my się dogadujemy i jesteśmy ze sobą szczęśliwi, oni są dorośli (znaczy Erik jest ) i wiedzą co robią.  

-  Masz rację ♥ Kochanie mam do Ciebie prośbę :D 

-  Jaką ? ( zapytał Marco z uśmiechem )

- Moja przyjaciółka chciałaby do nas przyjechać i Cię poznać. Mogłaby ? 

- No pewnie, pamiętaj mój dom to i twój dom, twoi znajomi to i moi znajomi, a moich znajomych już znasz  :D a miejsce w domu jest więc może zostać ile chce ( powiedział obejmując mnie )

- Marco jak ja Cię Kocham ♥Dziękuję ♥ :* 

- Ja też Cię Kocham ♥ 

5 komentarzy:

  1. Jak ja tęskniłam za tym blogiem to sobie tego nie wyobrażasz czekam z niecierpliwością na kolejny, pozdrawiam i życzę ochłodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, nawet nie wiesz jak miło mi czytać twój komentarz :D Bardzo się cieszę, że mój blog przypadł do twojego gustu :*
      A ochłodzenie właśnie przyszło :D również Pozdrawiam ♥

      Usuń
  2. Hej, to ja Jagoda xd!
    Napraw Erika i Ole!
    Mam mala wskazowke xd Przy dialogach nie umoeszczaj w nawiasach ze sie usmiechneli czy cos tylko po myslniku :') Jesli to Ci przeszkodzilo to przepraszam :) Pozdrawiam :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej kochana nominowałam Cię do Liebster Blog Award.
    http://wiktoria-marco.blogspot.com/2015/08/liebster-blog-award.html

    A zaległość w postaci ostatniego rozdziału nadrabiam dzisiaj wieczorem kochana. Cieszę się, że wróciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Dziękuję pięknie :) już odpowiedziałam na twoje pytania :D i Bardzo dziękuję za miłe słowa :*

      Usuń